Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie?

To jest całkiem zgrabnie napisana opowieść. Niestety jedna z wielu o szkolnej młodości, pierwszych miłościach, pierwszym zespole muzycznym, przyjaźniach i życiu. Tym razem w Norwegii. Prawdopodobnie mocno czerpiąca z doświadczeń autora i zasłyszanych historii. Tylko, coraz bardziej mam przekonanie, że nic z tego nie wynika. Szkoda mi czasu. Gdzie się podziałeś Buzzie Aldrinie Johana Harstada. 

W zasadzie całkiem zgrabnie napisana. Czasem trafi się ciekawe zdanie, metafora, gdzieś tam w tle krążymy wokół lądowania na Księżycu – dnia, w którym urodził się bohater i Buzza Aldrina – tego drugiego, o którym nikt nie pamięta. Trochę ciekawostek o życiu w Norwegii, popkulturze. I tyle. Nic ponadto.

Może, gdyby nie kolejka innych książek udałoby mi się ją skończyć. Niestety przeczytałem kilkadziesiąt stron, resztę przekartkowałem na czytniku, żeby się przekonać, że nic mnie przy niej nie zatrzymuje.

[Photo by Benjamin Voros on Unsplash]

 

Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie, J. Harstad

Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie, Johan Harstad

Wyd.: Smak Słowa, 2019

Tłum,: Karolina Drozdowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *